2011-01-03

roztopy czyli rozkraplanie sie sniegu

Swieta mialy byz magiczne, sniezne, tak jak przed czasy... do swiat obietnica byla dotrzymana, juz w same swieta jednak na pasterke brnieto w mzawce. Marznacej mrzawce. I tak oto kolejny raz natura nas wystawia.
Moze dlatego tez ani jeden kolednik nie zjawil sie  u drzwi. Dzieciaki wolaly zostac przy komputerach. Wiecej ich bylo na haloween...
Znaki czasu.
Znaki nieba.
I tak bylo pieknie!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wizytę...