2010-09-23

smaki wczesnej jesieni - bigos ze slodkiej kapusty


Najpierw zamarzył mi się na wskroś polski bigos. Nie taki tam choucroute d'Alsace, który dla mnie jest jakimś kulinarnym nieporozumieniem. Nasz polski ród mistrzosko i z wirtuozeria opracował receptury przygotowania dań z kapusty, ...czerwonej, białej, kiszonej... mamy do prawdy dziedzictwo kapuściane opanowane do perfekcji (po części dzięki królowej Bonie :). We Francji kiszona kapusta jest, ale tylko w sprzedaży w zestawie z ich alzackim "przysmakiem". Zbojkotowana zatem przeze mnie.

Potem przyśniła mi się zasmażka ze świeżej młodej kapusty. Delikatnie kwaskowa, z koperkiem. I tu szczęśliwy traf, bo kapuściane główki można dostać bez problemu (z braku pomysłu na danie i kompletne zagubienie kulinarne Francuzów wobec kapusty,  nie jest to warzywo poszukiwane na tutejszym rynku, ja zatem profituje :).



I z tych obu "doznań kulinarnych" powstał przepis równie ciekawy w smaku, bigos ze słodkiej kapusty.
Smak domowego obiadu, zaakceptowany chętnie przez Mojego, który powoli odkrywa smaki środkowo-wschodniej Europy z wielkim entuzjazmem. Bynajmniej żurek i ogórkowa są zawsze mile witane na stole.
Mój bigos jest opcja dla każdego, kto ma mało czasu, na wpół pusta lodówkę, a chce mimo wszystko posilić się daniem smacznym i prostym w przygotowaniu. Zawsze można dodać trochę wieprzowiny, mięsa drobiowego, lub po prostu pokrojonej kiełbasy.
W moim przepisie zależało mi na ascetycznej prostocie, by w pełni cieszyć się smakiem kapusty.

Bigos ze słodkiej kapusty (wersja wegetariańska)

1 glowka kapusty sredniej wielkosci
1 cebula duża lub 2 średnie (ja używam cebuli czerwonej)
1 kostka bulionowa (miałam pod ręką kostkę "na żeberkach")
2 liscie laurowe
4 ziarna ziela angielskiego
odrobina suszonego lub świeżego tymianku (z tymiankiem trzeba ostrożnie, gdyż potrafi zdominować smak potrawy i późniejsze starania "odwrócenia" tego efektu zdają się być nadaremne)
pol łyżeczki "cumin" lub polskiego zmielonego kminku
4 łyżki oliwy z oliwek
1 mały przecier pomidorowy lub 4 dojrzale pomidory
odrobina soku z cytryny
sol i pieprz do smaku

W odpowiednio głębokim garnku przysmażamy na oliwie drobno posiekana cebulę. W międzyczasie siekamy kapustę, dość drobno, wówczas szybciej zmięknie podczas gotowania (podczas obróbki cieplnej... he he ;).
Dorzucamy posiekana kapustę do gara, zalewamy woda do poziomu kapusty, nie powyżej, dodajemy kostkę bulionowa i trochę soli. Pozostawiamy na małym ogniu, pod przykryciem, przez co najmniej 60 minut. Po tym czasie sprawdzamy czy kapusta zmiękła i czy ilość soli jest wystarczająca. W miarę potrzeby przedłużamy czas gotowania kapusty o kolejne 20 minut. Dodajemy pieprz, cale liście laurowe, ziarna ziela angielskiego, kminek i posiekany drobno tymianek. Pozostawiamy na ogniu kolejne 20 minut. Na sam koniec, kiedy kapusta jest miękka i aromatyczna, dodajemy koncentrat pomidorowy lub tez świeże posiekane drobno pomidory, uprzednio pozbawione skórki. W wersji ze świeżymi pomidorami warto dodać "kwaśności" naszemu bigosowi, wkrapiając trochę soku z cytryny. Bardzo ważna jest pikantność, którą uzyskujemy dzięki świeżo zmielonemu pieprzu.
Tak doprawiony bigos trzymamy na minimalnym ogniu jeszcze przez jakąś chwile. Im dłużej, tym smaczniejsze jest nasze kapuściane danie.
Na drugi dzień, po prostu poezja :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wizytę...